piątek, 22 listopada 2013

Końskie sprawy

W samym środku lasu 2013

W samym środku lasu 2013

4 komentarze:

  1. A ja się cieszę jak zdjęcie forwarderowi zrobię. Ale ze mnie głupek :) Super, że pokazujesz pracę koni. Na nizinach to już zamierzchła przeszłość. Ja jeszcze pamiętam zrywkę konną ale zaczynam być już w takim wieku, że jak młodzi przychodzą do pracy to się dziwią, że w można jeszcze żyć mając tyle lat co ja :) Nie no żarty na bok. Ja wiem, wiem, że u was pewnie jeszcze sporo konie będą w użytku, ze względu na ukształtowanie terenu. Ale mimo wszystko koń w lesie to widok o wiele bardziej naturalny niż forwarder czy skidder. I na takie zdjęcia będę u Ciebie czekał najbardziej. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koń, pracujący w lesie, podlega okrutnej, wyczerpującej eksploatacji fizycznej.
      Mnie, osobiście, taki widok, który dobrze znam, przepełnia smutkiem i współczuciem
      dla tych stworzeń. Cieszę się, że odchodzi już w przeszłość. Oby jak najszybciej
      konie zastąpione zostały przez wielooperacyjne kombajny leśne.
      Jestem nie tylko miłośnikiem lasu ale i Natury, zwierząt... Stąd mój pogląd i odczucia.
      Pozdrawiam!

      Usuń
    2. Nie mogę zgodzić się z poglądem kolegi, mądry wozak nie katuje zwierzęcia, lecz traktuje go jako partnera w pracy, wszak to za jego pomocą zarabia na chleb. Wielooperacyjne maszyny leśne w trudno dostępnym górskim terenie raczej się nie sprawdzają, a koń jak najbardziej. Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Forwarder wkrótce też tu będzie :) Konie w lesie to jeden z moich ulubionych tematów. Jest w ich pracy coś czego nie potrafię określić, może dostojnego byłoby dobrym słowem, tak jest w ich pracy coś dostojnego. Swoją pracą budzą szacunek. U nas jeszcze długo w niektórych miejscach będą niezastąpione.. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń